środa, 13 kwietnia 2016

Rozdział XX



„Kiedyś znajdę dla nas dom
Z wielkim oknem na świat
Znowu zaczniesz ufać mi
Nie pozwolę Ci się bać
Kiedyś wszystkie czarne dni
Obrócimy w dobry żart
Znowu będziesz ufał mi”
- Varius Manx  „Piosenka księżycowa”

Zajęli miejsce naprzeciw siebie i z wielką intensywnością zaczęli się sobie przypatrywać. Dziecinna zabawa miała przerodzić się w coś poważnego. Żadne z tej dwójki nie wiedziało, czego ma się spodziewać. Powierzchowne pytania, czy głębokie odsłanianie ran?

Dlaczego skoczek narciarski? Jest wiele innych sportów.
Od zawsze chciałem latać, pamiętasz? Adrenalina to coś, co kocham.

Jakie jest twoje największe marzenie?
To banalne, ale chciałabym być po prostu szczęśliwa.

Jesteś w pełni zadowolony ze swojego dotychczasowego życia?
Nie.
Sukcesy, sukcesami, ale życie prywatne nie układa się po mojej myśli.

Kiedyś uwielbiałaś tulipany, czy to się zmieniło?
Aktualnie kocham róże. Są to piękne kwiaty, ale czasem mocno ranią.
Zupełnie jak ludzie.

Zranił cię ktoś bardzo mocno?
Wydaję mi się, że to ja zrobiłem więcej krzywdy innym.
Powracając do pytania…. Tak. Jestem już przyzwyczajony do cierpienia.

Gdzie chciałabyś polecieć w podróż?
Marzę o Australii.

W ilu związkach byłeś?
Dwóch.
Jak można się domyślić, żaden nie miał szczęśliwego zakończenia.

Najpiękniejsze uczucie?
Przyjaźń. Tylko ona osądza, czy relacje są prawdziwe i w jakim stopniu sobie ufamy.

Udało ci się pojechać na mecz Barcelony?
Tak, byłem już cztery razy, ale planuję kolejne.

Dlaczego wolisz Real?
Sam powinieneś wiedzieć, że miłości do klubu się nie wybiera.

Podejmujesz ryzyko?
Praktycznie zawsze.
Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.

Wolisz mieć ‘coś’ i być nieszczęśliwa, czy ‘nic’, ale żyć szczęśliwie?
Zawsze z niczego można stworzyć coś, żeby zaskoczyć wszystkich dookoła.

Jaka jest twoja słaba strona?
Kiedy jestem zdenerwowany potrafię być bardzo niemiły dla osób, które kompletnie nie zasługują na moją złość.

Ulubiona pora roku?
Uwielbiam tak samo zimę, jak i lato.
Można porównać je nijako do śmierci oraz życia.

Istniałaby radość, gdyby nie było smutku?
Każde negatywne cechy czynią nas dojrzalszymi do pewnych spraw.
Będąc doświadczeni i mądrzejsi możemy osiągnąć wiele, a każdy sukces to szczęście.

Lubisz być ‘numerem jeden’ w życiu?
Nie.
Nauczyłam się, że od jedynki jest bardzo blisko do zera.

Gdyby został ci zaledwie tydzień życia, co byś zrobił?
To, czego nie umiem zrobić teraz.
Dziwne, że ludzie dopiero bliscy śmierci, zbierają w sobie całą odwagę.

Ze wszystkich doświadczeń w życiu: jaka jest największa lekcja, której się nauczyłaś?
Nie warto być nadgorliwym i wszystkim próbować dogodzić.
Czasem warto zająć się sobą i swoimi sprawami.

Jest coś, przed czym musisz uciekać?
Przeszłość.
Chciałbym raz na zawsze oddzielić ją grubą kreską.
Obecnie jednak, nie potrafię.
 Kim chciałabyś być za rok?
Chciałabym pozostać sobą. 

Na kogo zawsze możesz liczyć?
Oprócz najbliżej rodziny, chyba na Stefana.
Jest wyjątkowym facetem z ogromnym sercem.

Co tobą kieruje?
Pozytywne i negatywne emocje.
Chciałabym poczuć się kiedyś bardziej statyczna i nie pozwalać moim hormonom
 na ustalanie mojego zadowolenia.

Boisz się pozwolić komuś, zbliżyć się do siebie?
Trochę tak.
Po tylu niewłaściwych razach, czuję lekką obawę.

Byłaś kiedykolwiek bezgranicznie zakochana?
Tak.
Z biegiem czasu wiem, że ten związek mnie niszczył.
Byłam kompletnie zaślepiona.
Szkoda, że musiało wydarzyć się coś przykrego, abym przejrzała na oczy.

Czego nienawidzisz w kobietach?
Niedoceniania siebie i swoich wartości.

Czego nigdy byś nie zrobiła?
Nie dopuściłabym się do sytuacji, w której mogę zabrać komuś szansę na szczęście.

Chciałbyś mieć tatuaż?
W obecnej chwili raczej nie.
Nie wyobrażam sobie, jakbym mógł mieć coś, czego nie mogę zdjąć.

Co jest gorsze: strach, czy ból?
To jest ze sobą powiązane.
Czasem strach przeradza się w ból i odwrotnie.
W tej sytuacji nie da się wybrać dobrej opcji.

Lubisz, kiedy ci się coś śni?
Lubię, gdy jest to coś pięknego.
W innym przypadku mam ochotę od razu się obudzić.
Do czego można porównać szczęście?
Do bańki mydlanej.
Jeżeli na nią uważasz, jest cała.
Zachłannie dotykasz i znika.

Uczysz się na błędach?
Staram się.
Nigdy nie chciałbym powtórzyć kolejnego głupiego zachowania.

Co gubi ludzi w dzisiejszym świecie?
Zachłanność.
Chcą coraz więcej, a to prowadzi do tego, że tracą wszystko.

Czy wciągnięcie się w sport, pozwala oderwać się od rzeczywistości?
Tak, ponieważ jesteś nastawiona na osiągnięcia i realizację minimalnych założeń.
Cała reszta przestaje istnieć.

Dlaczego łatwiej rani się innych, niż ich uszczęśliwia?
Z natury łatwiej przychodzą nam negatywne cechy.
Zawsze zastanawiał mnie fakt, czemu łatwo się pokłócić, a z pogodzeniem mamy duży problem.

Chciałbyś mieć dzieci?
Kiedyś na pewno.
Szkoda, żeby taka blond czupryna nie miała następców.

Chciałabyś się cofnąć do dziecięcych lat?
Tak.
Przynajmniej na chwilę, na moment, ale chciałabym.

Warto kierować się sercem, czy rozumem?
Serce płata figle, a rozum powinien podpowiadać mądrze.
Czasem warto złamać swoje pragnienia i iść za głosem słyszanym w naszej głowie.

Co cię najbardziej uspokaja?
Widok morza, albo gór.
Wtedy zdajesz sobie sprawę z tego, że w porównaniu z naturą jesteś naprawdę mały.

Myślałeś kiedyś o mnie, czy ze złości zapomniałeś?
Wspominałem cię częściej, niżbym tego chciał.
 


A ty, pomyślałaś czasem o mnie?

Niejednokrotnie.

„Tęskno­ta to niez­wykły rodzaj nieobec­ności pot­ra­fiącej zbliżać.”

*  *  *  *  *  *  *  *  *  *
Hej!
Witam Was Kochane w 20 rozdziale. Dziękuję wszystkim, którzy są ze mną do tego czasu. Nie wiem, kiedy tak szybko zleciał czas. Zdaję mi się, iż prolog wstawiałam jakiś miesiąc temu, a przecież minęło już bardzo wiele.
Dawno mnie tu nie było.... wiem... Was staram się nie zaniedbywać i w chwilach wolnych zaglądam na Wasze cudowne opowiadania!
Mam nadzieję, że ta zabawa w 20 pytań przypadnie Wam do gustu. Zobaczymy po opiniach :>
Oby 13 nie była dla mnie dziś pechowa :)
Do kolejnego :)
Buziaki <3     

12 komentarzy:

  1. Hej Słońce!
    Bardzo mi się podoba taka forma rozdziału, choć jest trochę krótka. Ale i tak genialna i cudowna!
    Dzięki tym pytaniom można dowiedzieć się więcej o bohaterach.
    Ale jest mi się trochę ciężko odnieść do treści. Ale nie dlatego, że nie ma do czego. Nie chodzi o to, a bardziej o to, że mam za dużo myśli w głowie i gdybym chciała się nimi podzielić, trochę czasu zeszłoby mi na pisanie komentarza, a czas ostatnimi czas nie jest dla mnie łaskawy. ;c
    Z niecierpliwością czekam na kolejny i dużo weny życzę!
    Ściskam. ;xxx

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ;)
    Kochana to jest piękne.. normalnie kupiłaś mnie tym rozdziałem! Wszystko idealnie dobrane, dopracowane.. super.
    Jeśli mam wskazać fragment, który mnie jakoś szczególnie urzekł to na pewno będą to dwa ostatnie pytania. Pięknie się zrobiło ;)
    No i porównanie róży do ludzi, też piękne.
    Ogólnie jestem pod wrażeniem! Ja bym nigdy nie stworzyła takiego cuda :)
    Czekam na kolejny!
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapomniałam!
    Dla mnie trzynasty niezwykle szczęśliwy.. dostałam odpowiedź na list od Michiego i Phillipa Sjoena! :D
    Pochwaliłam się, a co tam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem :)
    Nawet nie wiesz, jak długo czekałam na ten rozdział! Wracam z pracy, myślę - przeczytam na spokojnie w domu... ale wiesz co? Dupa - nie wytrzymałam! W autobusie czułam na sobie dziwne spojrzenia od innych ale no musiałam :D
    Rozdział świetny ale oh Boże dlaczego taki krótki? Pytania i odpowiedzi były cudowne, idealne. A przy "Szkoda, żeby taka blond czupryna nie miała następców." Wybuchłam śmiechem :D Mini Michi? Matko nawet moge pomóc w tworzeniu hahahha :D
    Anyway, czekam na WIĘCEJ :)
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć :D
    Bardzo spodobała mi się ta zabawa :D
    Pytania, które sobie zadawali były osobiste i chyba tak powinno być. Co najważniejsze, wszystko było szczere.
    Bo szczerość aż stąd bije.
    Czasem lepiej napisać krótszy rozdział, który ma więcej sensu niż niejeden poemat. Ten tutaj tak ma.
    Czekam niecierpliwie na następny :D
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Melduję się!
    No, kochana, na takie cudeńka warto czekać, genialny rozdział *.* Pokazałaś nim, że masz ogromny talent. Wszystko jest przemyślane od początku do końca. Dobra robota ^^
    Szkoda, że trochę krótko, ale liczy się jakość, a nie Bóg wie jak długie wywody, a tutaj... zaskoczenie. Prosta forma, proste pytania, a można z nich naprawdę wiele wywnioskować. Czasami szczerość wystarczy, żeby chwycić za serce. Strasznie mi się to podoba. W ogóle, całość mi się podoba, od tego zacznijmy :)
    Czekam na kolejne!
    Buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam! ;*
    Faktycznie, dawno Cię nie było. ;c Aż zdążyłam zatęsknić za naszymi bohaterami. ;c
    No, ale... 20. - kawał dobrej roboty, naprawdę. :) Trochę krótko, bo człowiek chciałby czytać i czytać, a tu... no, ale wszystko, co dobre, szybko się kończy, czyż nie? :(
    Ciekawy pomysł z tymi pytaniami. Zaczęło się tak niewinnie, od normalnego pytania, a skończyło niezwykle emocjonalnie, że mam teraz łzy w oczach xd hehe Tak, mam. Ta jedna odpowiedź 'niejednokrotnie' wystarczyła... Bo to takie, no... ech, chwytające za serce!
    Chcę więcej! *0*
    Buziam. ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. WOW, WOW, WOW!
    Bardzo lubię takie rozdziały, gdzie są takie pytania. Dodatkowo - nie są to jakieś byle jakie, tylko bardzo ciekawe. Fajnie się to czytało i czekam na więcej!

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj Kochana, spięłam się i jestem wcześniej niż zakładałam. :)
    No, stęskniłam się już! ♥ Jednakże musisz wiedzieć, że warto było czekać na ten rozdział. ^^ Jest niesamowity. :) Podoba mi się, bo jest doskonale napisany i ma inną - oryginalną formę. ♥
    Myślę, że przełomowymi pytaniami są te dwa ostatnie. Czy myśleli o sobie...
    Jak się okazuje, mimo wszystko nie byli sobie tak do końca obojętni, prawda? :) Czasami zaczynam wierzyć, że zwykłe myśli znaczą więcej niż słowa, czy czyny... Tak właściwie to cała ta gra w 20 pytań jest dość przełomowa. Nasi bohaterowie dowiadują się o sobie więcej, mogą zweryfikować czy wiele się zmieniło od ostatniego czasu, ale także poznać się od tej strony, o której nie mieli pojęcia.
    Jestem niesamowicie ciekawa, co wniesie ta gra do historii naszej dwójki. :) Bo na pewno coś wniesie. :)
    Wiesz którym pytaniem powaliłaś mnie na łopatki? :D Tym o dzieciach... ^^ Ach ta nieskromna blond czupryna. :D
    Z niecierpliwością czekam na kolejny! ^^
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej!
    Rozdział świetny i naprawdę spodobał mi się ten pomysł na rozdział, chociaż jak dla mnie mógłby być duuuużo dłuższy, bo kocham to opowiadanie i mogłabym czytać i czytać :D
    Nie dziwię się, że pan Hayboeck planuje pojechać na mecz Barcy. Ja byłam na jednym i z wielką chęcią pojechałabym na kolejny. Cóż... zrobię to kiedyś ;)
    No i blond czupryna hahaha rozwaliła mnie.
    czekam na kolejny i całuję ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj widzę, że dużo mnie ominęło... Muszę koniecznie wszystko nadrobić i poznać ich wspólną historię :)
    Rozdział hmmm raczej pytania bardzo udane. Trafione :) jestem ciekawa co będzie dalej. Koniecznie mnie informuj.

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :*
    byc-blizej-ciebie-chce.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj Kochana :)
    Jestem i tutaj :) No i bardzo, bardzo przepraszam :( za moją ogromną nieobecność...
    Jestem zachwycona tym opowiadaniem :) to po prostu arcydzieło ^^ wszystko nadrobiłam i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona :)
    Podobają mi się ich pytania oraz odpowiedzi. Są jak najbardziej szczere. Twoje opowiadanie mogłabym czytać i czytać w nieskończoność :)
    Jestem strasznie ciekawa co będzie dalej :)
    Pozdrawiam i weny życzę :) oraz obiecuję, że pojawię się pod następnym rozdziałem ^^
    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń